Marnotrawstwo żywności

Marnotrawstwo żywności to jeden z większych zagrożeń dla naszego społeczeństwa w XXI wieku. Jego zapobieganie jest kolejnym etapem działań, które muszą być podjęte, aby ratować naszą planetę. Organizacje państwowe wprowadziły bezwzględny nakaz segregowania śmieci oraz sterują ich wywózką. Ale one i tak przyczyniają się do zatruwania naszej atmosfery. Dlatego tak ważne jest wprowadzenie działań zapobiegawczych.

Od lat jest już widoczny problem marnotrawstwa żywności. Z miast są wywożone hołdy jedzenia, które potem trafiają na wysypiska i tam się rozkładają lub gniją. A wiele z tej żywności nadawałaby się jeszcze do skonsumowania.

Oglądałam ostatnio program na temat właśnie naszego odwiecznego problemu marnowania jedzenia. Wzruszył mnie do łez. Poruszyli w nim aspekt wyrzucania surowców żywnościowych, które nie spełniały norm, aby mogłyby być sprzedane w supermarketach. Przerażający jest fakt, że dopuszczamy się segregacji jedzenia tak jak kiedyś ludzi.

Dlaczego banan, który jest zbyt prosty, za długi, zbyt okrągły nie może być zjedzony przez ludzi? Jeśli już są tak drastyczne wymagania, co do ich wymiarów, koloru itp. to chociaż niech ustanowią taką zasadę, żeby nie wyrzucać niezaklasyfikowanej żywności.

Ale przecież nie tylko producenci (nadmiar wytwarzanej żywności do poziomu jej spożywania) i osoby odpowiedzialne za ich dystrybucję są temu winne. My sami także się do tego przyczyniamy.

Chociażby kupujemy więcej niż jesteśmy wstanie przejeść lub często też nie zdążymy zjeść produktu przed utraceniem przez nią terminu spożycia. Najbardziej jest to widoczne w ilościach wyrzucanych owoców i warzyw. Brzydka barwa skórki, np. banana, zniechęca nas już do jego spożycia. Wystarczy odpowiednie warunki przechowywania lub trików przedłużających jego stan optymalny.

Marnotrawstwo żywności – zapobieganie

Wiele ludzi jest bezdomnych, czy chociaż biednych. Korona by nikomu nie spadła, jak by powstał ogólnodostępna organizacja zajmująca się zwożeniem takiej „niepotrzebnej” żywności. Ja naprawdę gorąco apeluję o rozsądek i „włączenie myślenia” w organizowaniu regulaminów działania działalności gastronomiczno-gospodarczej.

Jeśli już by miała taka „niepotrzebna” żywność zostać wyrzucona do kosza, to lepiej podzielić się z osobami naprawdę potrzebującymi lub nauczenie się jej wykorzystywania w inny sposób. Wystarczy trochę kreatywności i dobrej organizacji.

Apeluję do Was, abyśmy robili przemyślane zakupy. Kupować tylko tyle ile wiemy, że zjemy. W Internecie można znaleźć wiele trików kuchennych wydłużających termin przydatności produktów lub zachowanie barwy, jak np. owinięcie folią spożywczą „główkę” banana 😉

Zachęcam również do lektury artykułu o prawidłowym przechowywaniu żywności. Dzięki tej wiedzy będziecie w stanie cieszyć się wartościowymi i ładniejszymi surowcami żywnościowymi.

Nasza planeta to nie tylko, roślinność, wody, zwierzęta. Ale my ludzie też. Dlatego ZADBAJMY O SWOJĄ PLANETĘ JUŻ DZIŚ TAK JAKBYŚMY DBALI O SIEBIE SAMEGO!!!!!