Jak powinna wyglądać wakacyjna dieta dieta
Jak powinna wyglądać wakacyjna dieta? Czy już w okresie wiosennym powinniśmy zastosować restrykcje w naszej diecie? Czy jest możliwe utrzymanie wagi do powrotu z urlopu? Na te wszystkie pytania odpowie nasz dietetyk Zuzanna Rosińska
Każdy planując urlop latem chciałby mieć nienaganną sylwetkę i móc przy okazji czerpać same przyjemności z tego wolnego czasu. Kto nie chciałby przynajmniej choć raz spróbować wszystkich regionalnych przysmaków i tradycyjnych potraw? Przecież po to właśnie wyprawa w nieznane, aby odkryć tamtejsze smaki.
Jako dietetyk nadal będę podkreślać, że sposób naszego odżywiania nie powinien polegać na restrykcjach wiosenno-letnich a folgowaniu sobie w okresie jesienno-zimowym. Cały rok trwa praca nad zdrowymi nawykami żywieniowymi. Utrzymanie prawidłowej masy ciała jest istotnym elementem profilaktycznym wielu chorób cywilizacyjnych.
Jeśli nawet zaczniemy się odchudzać pierwszego dnia wiosny, to zdrowo rozsądkowo nie powinniśmy z dnia na dzień wprowadzać tak wielu restrykcji kalorycznych i zaprzestania jedzenia fast food’ów i słodyczy. Każde zmiany nawyków to proces, na który potrzeba czasu i systematycznie wprowadzanych etapów zmian, krok po kroku. Zdrowa redukcja masy ciała przebiega w tempie 0,5-1 kg na tydzień. Dlatego w tak krótkim czasie nie oczekujmy spektakularnych efektów tak szybko.
Każda drastyczna restrykcja negatywnie odbije się na organizmie, a właściwie na naszym zdrowiu. Może to doprowadzić do powstania wielu niedoborów żywieniowych, a nawet do niedożywienia. Co w okresie, tzw. folgowania sobie może skutkować przejadaniem się nadmiernym, co wyjdzie nam na jeszcze bardziej groźniej dla zdrowia.
Najlepiej zatem utrzymywać prawidłową masę ciała przez cały rok, aby uniknąć skoków wagi. Będzie to zdecydowanie najzdrowsze dla naszego organizmu. Jeśli jednak mamy nadwagę, a zbliża się nasz wymarzony urlop, nie należy panikować i szkodzić sobie stosując restrykcje żywieniowe. A podczas urlopu nie wpadać w paranoję i bać się korzystać z dobroci kawałka ziemi 😉
Jest to też dobry czas, aby pomyśleć nad zmianą nawyków.